Poznaj zasady zero waste

Zero waste to termin, który przetłumaczony na język polski mógłby oznaczać zarówno brak śmieci, jak i brak marnowania. Dziś w jego kontekście mówi się jednak przede wszystkim o stylu życia. Osoby, które decydują się na jego wprowadzenie starają się generować jak najmniej odpadów po to, aby dodatkowo nie zanieczyszczać środowiska naturalnego. Oczywiście, wcale nie brakuje osób, którym wydaje się, że nie jest to życie możliwe. Trudno przecież wytworzyć coś samemu, a i hodowanie nie jest we współczesnym mieście najłatwiejszym zadaniem. Również zakup żywności nie w sklepie, ale bezpośrednio od rolnika, wydaje się trudnym zadaniem. Już samo pamiętanie o zabraniu z domu własnej siatki na zakupy, sprawia często wrażenie zadania ponad nasze siły. A przecież styl zero waste zakłada, że na zakupy zabierzemy ze sobą także butelkę na mleko i słoik, do którego sprzedawca nasypie nam kaszy. Potem zresztą trzeba to wszystko zabrać z powrotem do domu, a większość z nas nie lubi się aż tak męczyć. Nasze przyzwyczajenia są inne. Jesteśmy choćby entuzjastami kupowania przez Internet. Ma ono wiele zalet, trudno jednak oczekiwać, że zamówiony przez nas zakup zostanie nam wysłany luzem. Jeśli mielibyśmy wskazać na symbol zero waste, z pewnością będzie nim materiałowa torba na zakupy jako alternatywa dla reklamówki wykonanej z plastiku. Warto jednak zadać sobie pytanie o to, czy właśnie to jest sednem omawianego tu stylu. Nietrudno domyślić się, że nie jest to wcale takie pewne.

Gdy zaczniemy zastanawiać się nad naszym życiem, z pewnością dostrzeżemy, że składa się na nie coś więcej niż tylko robienie zakupów, a następnie jedzenie. Niestety, także zapewniając sobie ciepło i ubranie, dbając o higienę oraz chcąc się przemieszczać, generujemy nie tylko śmieci, ale również zanieczyszczenia. Tworzymy je nawet korzystając z życia kulturalnego i społecznego. Jeśli zaczniemy zastanawiać się nad tym, co robić, aby nie produkować odpadów, możemy dojść do wniosku, że niszczenie planety jest naszym przeznaczeniem. Czy jednak oznacza to, że zero waste jest mrzonką, której nie powinniśmy poświęcać wiele uwagi? Oczywiście, że nie. Tak naprawdę, istnieje kilka zasad, na których opiera się styl zero waste. Jeśli zaczniemy się do nich stosować, z pewnością przysłużymy się planecie, którą zamieszkujemy. Najczęściej mówi się tu o zasadzie pięciu eRek.

Refuse, a więc odnowa to zasada, w myśl której nie powinniśmy godzić się na każde zanieczyszczenie, którego można uniknąć. W praktyce oznacza to choćby odmawianie przyjmowania ulotek reklamowych oraz opakowań jednorazowych oraz tych wszystkich produktów, o których wiemy, że podczas ich powstawania cierpi środowisko naturalne. Reduce to z kolei zasada odwołująca się do redukcji liczby przedmiotów, które nas otaczają. Jeśli tylko jest to możliwe, warto próbować prowadzić minimalistyczne życie otaczając się jedynie tym, czego się rzeczywiście używa i co jest nam niezbędne. Reuse, a więc używaj ponownie to wstęp do zasady zakładającej, że nie warto godzić się na stosowanie tego wszystkiego, co jest jednorazowe. Wielorazowe opakowania znajdują się przecież w naszym bezpośrednim otoczeniu nawet, jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Przykładem może być choćby słoik po ogórkach konserwowych. Zamiast go wyrzucać możemy zastanowić się nad tym, czy nie sprawdzi się on do przechowywania ryżu. Recycle to z kolei określenie zasady zakładającej, że wszystkie zbędne rzeczy powinny zostać przerobione na coś, co okaże się dla nas pożyteczne. Ostatnie zasady pochodzą od słów repair (naprawiać) i remeber (pamiętać). Nie możemy nawet na moment zapominać o tym, że nasze wybory konsumenckie mają naprawdę duży wpływ na środowisko. To przecież właśnie one sprawiają, że świat będzie w końcu lepszym miejscem.