Najnowsze artykuły

Firma Friz wprowadza na rynek nowy produkt...

"Drodzy, chciałbym Wam przedstawić efekty ostatnich miesięcy pracy nad czymś zupełnie nowym... noRUSH. To woda witaminowa o prostym składzie...

Czytaj Więcej

Jak być minimalnym w życiu i podróży

 

W bagażu zmieści się 20 T-shirtów, 10 par spodni, 4 pary butów, suszarka i jeszcze mnóstwo innych niezwykle przydatnych sprzętów. Efekt jest jednak taki, że walizki ważą co najmniej 25 kilogramów. Pojawia się więc pytanie: po co wyjeżdżać w podróż z ogromnym bagażem? Minimalizm w podróży bardzo mocno ułatwia wiele spraw. Przygotowując się do wyjazdu warto o tym pamiętać. Po pewnym czasie stanie się on stałym nawykiem, który okaże się bardzo przydatny na co dzień. Wiedzieliśmy, że nasza długa podróż będzie dla nas wspaniałą nauką. W jej trakcie wiele się nauczyliśmy, między innymi minimalizmu. Zanim wyjechaliśmy z Polski nasz zbiór potrzebnych przedmiotów był całkiem spory. Jak było ich dużo przekonaliśmy się w trakcie przygotowań do wyjazdu – z wieloma z tych przedmiotów musieliśmy się rozstać. Wiele z nich oddaliśmy do organizacji charytatywnych, inne sprzedaliśmy. Do naszych bagaży trafiły tylko przedmioty niezbędne w podróży. Okazało się, że na co dzień wystarczą tylko te rzeczy, które zmieściły się do ważących kilkanaście kilogramów plecaków. Po świecie tułamy się już od trzech lat. Nasz sposób podróżowania stał się obecnie bardziej osiadły, zasada minimalizmu jest nam jednak wciąż bardzo bliska.Do czego potrzebny jest minimalizm w podróży? Zapamiętałam bardzo dobrze jedną sytuację sprzed wyjazdu. Na naszym fanpejdżu zamieściliśmy informację o tym, co ze sobą zabieramy i ile waży nasz bagaż. Ku naszemu zdumieniu przeczytaliśmy komentarz, że nie spisaliśmy się z pakowaniem. Ktoś napisał, że jego znajomi wyjeżdżali tylko z małym plecakiem, w nowe ciuchy kupowali w każdym nowym miejscu, gdyż było to rozwiązanie tańsze. Rzeczy, które nie zmieściły się w plecaku wyrzucali. Dla pleców i kręgosłupa z pewnością było to dobre rozwiązanie – plecak ważył niewiele. Jest to jednak idealny przykład dla konsumpcjonizmu, do tego jest to rozwiązanie niekorzystne dla środowiska. Wolę więc dźwigać ten swój ciężki plecak i mieć w nim rzeczy, z których mogę korzystać przez wiele lat. Do takiego wniosku doszliśmy oboje jeszcze przed wyjazdem. W swoim przekonaniu utwierdzaliśmy się z każdym dniem swojej podróży. Na własne oczy mogliśmy zobaczyć jak wygląda degradacja środowiska naturalnego, oglądaliśmy też tony śmieci w miejscach, w których nie powinno ich być.

gazetki promocyjne

Doszliśmy na koniec do wniosku, że im mniej przedmiotów będziemy posiadać, tym bardziej będzie to korzystne nie tylko dla nas, ale także dla innych. Każdego dnia ludziom towarzyszy plastik, trudno jest się od niego uwolnić. Ale trafia on później do oceanów. Ludzie kupują zbyt dużo przedmiotów, które tylko pozornie są niezbędne. Bardzo szybko okazuje się, że jednak są one niepotrzebne. Efekt – trafiają do śmieci. W 2014 roku tylko w jednej Polsce wyprodukowanych zostało 179 milionów ton śmieci! Przekazane przez Eurostat dane są dzisiaj już z pewnością nieaktualne, liczba śmieci na pewno wzrosła. Staramy się ograniczać ilość produkowanych przez siebie śmieci, gdyż nie chcemy przyczyniać się do zwiększenia tych przygnębiających danych. Ograniczona pojemność plecaka jest jednym z bardziej skutecznych sposobów na minimalizm w podróży. Mała pojemność plecaka to także sposób na to, aby nie kupować żadnych pamiątek z podróży.